ASF jeszcze nie determinuje polskiej polityki wyborczej, ale może to stać się już niedługo.
Przeanalizowaliśmy wyniki wyborów na poziomie powiatów w porównaniu z występowaniem ASF-u oraz pogłówiem świń.
W związku z protestami rolników można by się spodziewać słabszej pozycji PiS-u (atak na rząd) oraz mocniejszej Konfederacji (Agrounia oficjalnie poparła Konfederację) w „świńskich” powiatach, ale tak się nie dzieje.
W skali kraju poparcie PiSu (lekki trend dodatni) i Konfederacji (lekki trend ujemny) nie koreluje z pogłowiem świń. Jednocześnie poparcie PiS-u jest statystycznie istotnie większe (średnio o 6 puntów %) na obszarze zapowietrzonym (co oczywiście wynika z innych przyczyn – patrz memy zabory), przy braku związku dla Konfederacji.
Ciekawie dzieje się na obszarze zapowietrzonym, gdzie popracie PiS istotnie statystycznie maleje przy wzroście liczby notyfikacje (3 zakażone zwierzęta generują średnio 1% spadku poparcia dla PIS), choć jednocześnie poparcie dla PIS lekko, acz istotnie koreluje z pogłowiem świń.
Należy oczywieście ostrożnie podchodzić do wyników (ze względu na ogromną role zakłócającą innych czynników), ale:
– już poparcie PiS na wsi statystycznie nie przekłada się na poparcie na obszarach zaangażowaych w produkcję wieprzowiny;
– zaangażowaych w produkcję wieprzowiny oraz występowanie ASF nie wpływa statystycznie istotnie na popracie politycznej reprezentacji Agrounii;
– Spadek popracia dla PiS wraz z natężeniem występowania ASF potencjalnie oznacza, że dalsza propagacja ASF może jeszcze bardziej zmniejszyć poparcie PiS w Polsce zachodniej.